Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2018

9

No i mamy 9 miesiąc pełną gębą....Nie umówiłam się na cc. Zostawiam wszystko jak ostatnio. Czekamy na rozpoczęcie akcji porodowej i zobaczymy co będzie. Może tym razem uda się sn. Powoli zaczynam odczuwać wielki brzuchal :P ciągnie tu i tam i za wiele chodzić nie mogę a i sama gabarytów nie odczuwam więc czasem się nie mieszczę z ludźmi w sklepie między półkami. Taki małyumarkecik mamy niedaleko. Alejki niewielkie więc czasem bywa śmiesznie jak się wtoczę ;) Poza tym Młody czeka na rodzeństwo. Zobaczymy co będzie jak już będą we dwoje ;)

słońce

Słonko na niebie aż zachęca do spacerów, tylko, że jakby... niedaleko mogę dojść więc korzystam w formie siedząco alternatywnej ;) W końcu udało mi się uprać ubranka więc torbę do szpitala zapakuję w najbliższych dniach żeby Małżu nie miał tego stresu że coś źle włożył ;) Dziś tak krótko bo cóż pisać jak tak pięknie? Chyba tylko to, że mamy złotą jesień :) taką jaką najbardziej lubię

33

Dawno mnie tutaj nie było. Często bywały dni, że miałam coś napisać ale wciąż było "coś " ważniejszego, a to wakacje Młodego przejście na L4, brak komputera i 1000 innych spraw ... W końcu dopadłam klawiaturę w ten deszczowy dzień i piszę :) Co u nas? 33 tygodnie mamy za sobą. Mamy się dobrze, choć wyraźnie czuję w tej ciąży już chęć urodzenia bo mi zwyczajnie ciężko i jakoś źle. Rozważam poród tzn. nie wiem na co się zdecydować. Bo mogę pojechać już z akcją porodową i czekać na to co będzie albo umówić cc... torby do szpitala jeszcze nie mam ale codziennie coś dokładam do kupki więc w razie wcześniejszej nagłej potrzeby Małżu ma zgarnąć co jest na półce, więc źle nie jest ;) Młody dzielnie chodzi do przedszkola. Często chce zostać w domku ale jakoś ogarniamy temat i jest ok :) Za chwilę już będzie 4 latek :) tort już mam wymyślony, goście zaproszeni  tylko trzeba teraz wszystklo upiec i będzie super  :) Idę zobaczyć co u Was :) Do napisania