Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

Spokojnych Świąt

Tak zwyczajnie Życzę Wam i sobie dużo odpoczynku, zwolnienia tempa i spełnienia marzeń !! Do napisania

jestem z siebie dumna

Udało się nam kupić samochód :) co prawda droższy niż początkowo zakładaliśmy ale też o wiele młodszy. Cieszę się jak dziecko :) W końcu droga do przedszkola nie trwa 20 minut tylko max 5. Szczerze mówiąc oprócz radości miałam też wiele obaw związanych z samochodem. Przyznam się Wam, że nie jeździłam ponad 5 lat - w zasadzie prawie od egzaminu ... Od rodziny zawsze słyszałam, że nie jeżdżę ale żeby ktoś pożyczył samochód to już niekoniecznie, więc nie jeździłam. Pierwszego dnia wieczorem z wielkim stresem poszłam pojeździć. Początkowo to był dla mnie kosmos. Pamiętałam co robić ale jakoś nie umiałam się wyluzować. Jeździłam po naszym parkingu jakieś 20 minut i pojechałam dalej... Po godzinie jeżdżenia szło mi całkiem nieźle. Następnego dnia rano z Młodym do przedszkola. Kochany Synek utwierdzał mnie w przekonaniu, że to nic strasznego i na 100% sobie poradzę bo jestem duża, a nie taka mała jak On. Opanowałam stres i pojechałam. Nawet zaparkowałam równolegle. Jestem z siebie mega dumna