chłopiec czy dziewczynka ?
Częstotliwość z jaką słyszę to pytanie zaczyna sprawiać, że sama na sero zaczynam się zastanawiać ;) W zasadzie to nie mam oczekiwań. Zazwyczaj odpowiadam, że będzie dziecko :P i zamykam głupią gadaninę o cudownych parkach i lejących się braciach - bo moim zdaniem to wszystko zalezy nie od płci, a od charakteru.
Jutro idę na usg połówkowe. Trochę się stresuję ale mam nadzieję, że wszystko jest dobrze.
Poza tym Młody trochę kicha ale nic wielkiego póki co. Z rana nawet chce w miarę iść do przedszkola więc jest ok. Jeszcze miesiąc i będzie miał wakacje. Początek pewnie spędzi z Babcią a ja od połowy raczej już wezmę L4 więc druga połowa razem.
Deszczowo dziś u nas, ale to dobrze kiedyś musi popadać :)
Jutro idę na usg połówkowe. Trochę się stresuję ale mam nadzieję, że wszystko jest dobrze.
Poza tym Młody trochę kicha ale nic wielkiego póki co. Z rana nawet chce w miarę iść do przedszkola więc jest ok. Jeszcze miesiąc i będzie miał wakacje. Początek pewnie spędzi z Babcią a ja od połowy raczej już wezmę L4 więc druga połowa razem.
Deszczowo dziś u nas, ale to dobrze kiedyś musi popadać :)
Pff. Bracia się leją i parki się leją. Ale więź jest i to najważniejsze :) Potem można z rozrzewnieniem wspominać, jak się tłukło młodszego brata (ja wspominam :D), a jednocześnie broniło przed innymi.
OdpowiedzUsuńNo więc właśnie ;)
UsuńNie ma reguly z tym tluczeniem jak ze wszystkim
OdpowiedzUsuńdokładnie nie ma reguły :)
UsuńJa mam parkę i też się leja😉 ona charakter na,chodzi własnymi scieścież on lubi dyrygować,a jak ona nie chce to awantura. Żyć bez siebie nie moga i tak.
OdpowiedzUsuń