"czasem chciałabym mieć te 90 lat ..."

"czasem chciałabym mieć te 90 lat i mięć to życie z głowy..."
Wypaliłam do koleżanki w pracy po czym obróciłam to w żart i wyszłam do łazienki.
Czemu tak powiedziałam? Co się kryje w mojej głowie? Co się ze mną dzieje?
....
Za każdym razem staram się coś napisać i nic nie wychodzi.  Trudno mi się ogarnąć. Najpierw żyłam myślą, że się udało później że jednak nie w końcu w bólu tym fizycznym zrozumiałam...
Młody też ostatnio przechodzi samego siebie. Poza awanturami, wróciła niechęć do przedszkola. Dziś tak płakał, że ja sama o mało z Nim nie płakałam. Czuję się zmęczona. Czasem ciężko mi się myśli. Zasypiam, zawsze i prawie wszędzie...
Przemknęło mi dziś przez myśl, że Ona wraca, a ja nie mogę się jej poddać.


Komentarze


  1. Za oknem szaro buro, więc nietrudno wpaść w dołek. Nie daj się. Myśl pozytywnie, wszystko się ułoży.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz