tydzień

Jeszcze tydzień dał Pan G naszemu małemu. Później mamy się zgłosić do szpitala. Trochę mnie to zmartwiło, nie lubię takich rzeczy słyszeć. Poza tym wiem, że póki się rusza i na KTG jest ok to nie ma powodu do obaw ale mimo wszystko.

Poza tym właśnie gotuję zieloną zupę z cukinii może z groszkiem będzie ale zobaczę najpierw jak będzie smakować w wersji z lubczykiem i pietruszką naciową.

Na dziś tyle

Komentarze

  1. Wez w obroty meza. Zmecz sie i jego porzadnie:-). Zrób w weekend długi spacer po parku, pochodz po schodach w te i we wte :-).

    I trzymam kciuki :*. Juz teraz zycze wam szybkiego porodu :-).

    Hebamme

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za rady. Po dzisiejszym ktg zaczeły się plamienia a po kontroli w szpitalu zapuszkowali mnie do rozwiązania " za duże ryzyko'..
      Jeszcze raz dzięki i mam nadzieję że wszystko sprawnie pójdzie

      Usuń
  2. nie martw sie, bo to przeciez normalne, ze na osmy dzien po terminie trzeba sie zglosic do szpitala jesli nic sie nie dzieje, zeby wykurzyc lokatora sila. Ja tez mialam to zapowiedziane, jednak Junior zdecydowal sie wyjsc po dobroci trzeciego dnia po terminie :)
    Rady hebamme jak najbardziej wskazane, polaczenie przyjemnego z pozytecznym, seks podobno jest wrecz wskazany, choc z duzym brzuchem roznie to wychodzi, bo troche niewygodnie jednak jest :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nam jednak nie jest dane spróbować mimo iż mieliśmy taki zamiar ;) starałam sie nie martwic ale krwawienie samo rozwiązało sprawę więc czekamy w szpitalu...
      Zostało nam czekać liczę że nie za długo bo szpitali nie lubię :/

      Usuń
    2. no to trzymam kciuki, zebys nie musiala za dlugo czekac, moze akurat uda ci sie wstrzelic w weekend ;)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. W sobote w poludnie urodzil sie nasz R. :-)
      Wiecej napisze jak sie troszke ogarniemy :)

      Usuń
    2. moje gratulacje!!! nadeszła chwila, suuper!! :)))))

      Usuń

Prześlij komentarz