o wszystkim i o niczym

Wózek właśnie dotarł do domu. Wygląda tak jak na stronie producenta, czyli tak ( choć może i nie, u nas ten czarny daszek jest taki jak reszta czyli szary)

Cieszę się, że mamy to z głowy. Kolor wybraliśmy taki ze względu między innymi na materiał - akurat ten w naszym odczuciu wydał się lepszy niż reszta - wydaje się być taki "kurtkowy" ( jak to nazwał Małżu). Zakupy kosmetyczne dziecięce również zrobione. Jak o czymś nie pamiętaliśmy to się dokupi ale większość mamy.

(Uwaga będę marudzić)
Przyznam szczerze że chciałabym już żeby dziecko było z nami, a nie w moim brzuszku. Po pierwsze trochę mi już ciężko, ale to da sięjakoś przeżyć. Poza tym zaczynam wpadać w jakieś stresy czy będzie zdrowe ( w sumie to się nie dziwię bo co chwilę ktoś mi powtarza oby tylko zdrowe było).
Niestety po ostatnich badaniach wyszło, że znów mam zapalenie dróg moczowych i tym razem bez antybiotyku się nie obeszło. Oczywiście stres czy nie zaszkodzę dziecku, ale jednak brak leczenia może gorzej wpłynąć niż wzięcie tej jednej dawki leku, więc wzięłam.
Z dolegliwości pochodzących z nikąd pojawił mi się straszny ból między prawą łopatką a kręgosłupem. Efekt jest taki, że w nocy budzę się przy każdym ruchu, w dzień nie zawsze to czuję więc nie wiem z czego to wynika, ale jest iście denerwujące. Lekarz jedyne co powiedział, to, że możliwe, że odnowiło mi się to co rehabilitowałam ponad rok temu ale tego nie sprawdzi bo trzebaby prześwietlać. Póki nie boli cały czas dam radę.

Tyle na dziś... Choć miało być więcej to gdzieś wszystko pouciekało
Do napisania

Komentarze

  1. Jeszcze trochę i bobas będzie z wami, znikną dolegliwości, wszystko pójdzie w zapomnienie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taką mam nadzieję, że ten ostatni czas szybko zleci :))

      Usuń
  2. teraz to juz z gorki, to juz 9 miesiac, wiec maluch moze pojawic sie w kazdej chwili, choc wiadomo, ze im dluzej, tym lepiej. Oby tylko nie za dlugo.
    Co do dolegliwosci, to nie pociesze Cie, lepiej nie bedzie :) ale widok malej sliskiej i rozkrzyczanej istoty Ci to wynagrodzi :) A imie juz wybrane?
    fajny wozek, a co do materialu to najlepszy jest taki, ktory sie latwo czysci, szczegolnie w spacerowce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świadomość, że lepiej nie będzie jest bardzo kusząca ;) a tak na serio to liczę, że szybko zleci ten czas i będzie wszystko dobrze.
      Imię jeśli będzie chłopiec ( jak wg ostatniego usg) to dla nas problem. Nie wiem czemu ale jakoś nic nam nie pasuje. Dla dziewczynki miało być Łucja albo Jadzia.
      W tym wózku materiał ( tak nam się wydaje) jest właśnie z tych łatwo czyszczących więc liczę, że będzie ok :)

      Usuń
  3. Kochana jeszcze "chwileczke" juz naprawde duzo nie zostalo... i Twoj slodki "ciezar" bedzie sie do Ciebie usmiechac i wynagrodzi Ci wszystko :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak tak, już coraz bliżej więc dam radę ;) :) a później będzie zupełnie inaczej

      Usuń

Prześlij komentarz