muminek na pilatesie

Kilka dni temu siedząc przed telewizorem patrząc na swoje stopy stwierdziłam, że niestety już są muminkowe. Brak kostek jakiegoś sensownego wyglądu - takie wałeczki. Próbowałam odpoczywać, robić okłady ale to na nic robię się jak muminek. W związku z tym, że wciąż uczęszczam  na pilates postanowiłam zaytać prowadzącą o jakieś ćwiczenia wspomagające głównie stopy. I tu też natrafiłam na brak pomysłów "na tym etapie ciąży". Nie pozostaje mi nic innego jak na jakiś czas się przyzwyczaić i nadal rozciągać te mięśnie które się da. Realnie patrząc każdy dzień jest jak jeden zestaw ćwiczeń pilatesu. Zakładanie skarpetek, obcięcie pazurków u stóp ogoleniu nie wspomnę...
Tak więc witamy w świecie muminków ;)

KTG wyszło dobrze, wizyta jak wizyta. Pan G jak zwykle mało rozmowny ale nie o to tutaj chodzi. Jedyne co mnie trochę zmartwiło to dodatni GBS. Dostałam jakieś globulki na 10 dni i choć słyszałam opinie że tego się nie leczy w ciąży postanowiłam zaufać lekarzowi. Tak czy tak jakiś niepokój się zasiał w mojej głowie bo niby wiem, że dostanę antybiotyk ale mimo wszystko...

Obiecałam Wam zdjęcia...
Pierwsze to inwencja twórcza - w kuchni :)) taki drobiazg na odświeżenie ściany ;) Reszty chyba nie muszę wyjaśniać ;)





Komentarze

  1. ja tez mialam gbs dodatni. Najwazniejsze ze podadza w czasie porodu antybiotyk.
    Filip urodzil sie zdrowy jak rybka.

    ps. Bedziesz szczepic od razu po porodzie czy sie wstrzymujesz z ta decyzja?
    Musze ci napisac ze moja swiadomosc dotyczaca szczepien byla wtedy znikoma.
    Jesli kiedykolwiek bedzie mi dane urodzic zywe dziecko po raz kolejny wtedy na bank nie zaszczepie na wzw ani na gruzlice w 1 dobie zycia.
    Na pewno odczekam przynajmniej te dwa miesiace.

    Warto poczytac. Nie to ze cie strasze. Kazdy ma swoj rozum i robi jak chce.


    hebamme

    Ps. My dzisiaj do kuchni i do Filipa pokoju zamowilismy bardzo podobne obrazki:)
    Jedne z kawa i napisem, a drugie 100 na 200 motyw z naklejek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze że wiem że mam dodatni wynik bo tak jak piszesz dadzą antybiotyk już na wstępie.
      Co do szczepień to myślimy, czytamy... nie podjęliśmy jeszcze decyzji
      U nas też miały być naklejki ale jakoś tak wyszło że namalowaliśmy wszystko :)

      Usuń
  2. Nie martw się, wszystko będzie dobrze :)
    A zdjęcia piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. P.S. Wysłałam zaproszenie do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie piękne malunki :)
    Stawiam że opuchlizna nóg szybko ustąpi, moja znajoma w ciąży chodziła cała opuchnięta (dosłownie, łącznie z twarzą), a po porodzie wszystko ustąpiło i nie ma po tym nawet śladu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Mam nadzieję że opuchlizna zejdzie. Moja mama miała podobnie więc liczę że szybko wszystko wróci do normy ;)

      Usuń

Prześlij komentarz