każda myśl z innej parafii

Remont
Małż znalazł od znajomej znajomej ;) kontakt do Pana, który zrobi nam remont choćby zaraz może jest ciut droższy i zrobi tylko łazienkę ale bardzo się cieszę. Pan generalnie kuma o co chodzi ma też żonę w ciąży i wie, ze nie bardzo możemy czekać do września ;) Dla mnie to też ważne, żebym mogła się relaksować w wannie lub pod prysznicem jak Małż pojedzie na wyjazdy i nie będzie mi miał kto plecków masować.

L4
Zostaję na 99% tylko do 4 czerwca. Później Pan G idzie na urlop więc wszystko się przesunęło liczę, że zrozumie, że dojazd do pracy 45 minut powrót drugie tyle plus 8 godzin pracy i jeszcze w środku godzina przerwy to dla mnie już sporo, bo jednak razem robi się 11 godzin. Wczoraj jak wróciłam nie wiedziałam jak się nazywam. Myślę, że powinnam zwolnić i liczę na zrozumienie.

Zastępstwo
Udało się przepchnąć moją wersję wydarzeń - przyjdzie jedna osoba której pokażę co i jak i będę z Nią ew. w kontakcie telefonicznym w razie "dziwnych sytuacji". Cieszę się tym bardziej, że dziewczyna sympatyczna i chętna do nauki - liczę, że sobie poradzi.

Praca
Zmiany, zmiany, zmiany. Ja idę na L4. Koleżanka zmienia pracę, jedna osoba z innego działu odchodzi "bo tak" - akurat z tego powodu nikt nie płacze. Dużo zmian jak na 14 osobowe biuro ale nic to nie zmienia. W razie chęci mam gdzie wrócić.

Pogoda w weekend
Jest pięknie więc jutro wypad za miasto do Familii. Cieszę się, że choć na ten jeden dzień gdzieś pojedziemy. W niedzielę Małż musi iść na spotkanie ale za to ja będę wtedy miała chwilę dla siebie :)

Biurowiec /  Mrówkowiec
W związku z powiększającym się brzuszkiem ubiór do pracy byłam zmuszona zmienić. Efekt... Czekam w naszym biurowcu na windę staje koło mnie jakiś Pan i patrzy się i patrzy i patrzy ... jakby z niedowierzaniem, że w ciąży i do pracy. Druga sytuacja. Wychodzę z biura wsiadam do windy a tam inny człowiek z wielkimi oczami i jeszcze większym uśmiechem patrzy na mój brzuch po czym przepuszcza w drzwiach...
Czasem ludzie są tacy zabawni ;)



Tak wygląda dziś mój świat :)

Komentarze